fot. Aleksander Bakinowski

„Studio półportretów”

Leszek Krutulski

Letnica


PÓŁPORTET


Obraz, zwłaszcza ten fotograficzny, jest zapisem chwili; wyrwaniem momentu uwolnienia migawki poza ramy czasu fotografowanego obiektu i fotografa. Samo zdjęcie może teraz pełnić rolę punktu odniesienia. Kiedy porównujemy fotografowany obiekt, osobę, z obrazem obiektu bądź osoby na fotografii, możemy dostrzec, wraz z upływem czasu, zmiany jakie zachodzą. W ten sposób obiektem fotografii nie jest już obiekt, czy osoba ludzka, ale czas, który staje się swoistym "podmiotem lirycznym" poprzez który życie snuje swą opowieść o egzystencji. Artystycznym wymiarem owej narracji staje się nie to co widzimy, ale myśl którą możemy ogarnąć, czasem tylko przez chwilę dotknąć w obszarze wyobraźni. To tam słowo "czas" nabiera innej realności niż ta, z którą mamy do czynienia w codziennej krzątaninie. Tak właśnie odczuwany czas stał się "obiektem", któremu podporządkowany został mój projekt realizowania półportretów.


1. Wykonuję fotografię połowy twarzy posługując się nietypowym sposobem oświetlenia
Drugą połowę twarzy robię za dziesięć lat
2. Portrety robione są metodą analogową na negatywie 4x5 cala, aparatem Graflex
3. Każda sportretowana osoba otrzymuje ode mnie jeden pozytyw i wyraża zgodę na umieszczenie swojego półportretu na mojej stronie www i pozwala mi użyć swojego wizerunku w organizowanych przeze mnie wystawach i wydawnictwach
4. Na mojej stronie www pod każdym zdjęciem umieszczam tylko imię danej osoby /jeśli ma życzenie również nazwisko/ i nazwę miejscowości, w której zrobiłem tę fotografię, mogę wpisywać też zawód portretowanej osoby
5.Półportret wykonuję każdemu, nie liczy się wiek, płeć czy zawód


Dlaczego półportret?:


6. Bo dokładnie mogę zapisać upływ czasu
7. Nie tylko o biegnący czas chodzi, chodzi też o to, że ludzie uczestniczą w ty ceremoniale, są i tworzywem i twórcą. Wejście w ten projekt to już ich refleksja nad upływem czasu
8. Od początku chciałem znaleźć pomysł na akcję fotograficzną, która by mnie przeżyła
9. Wybrałem analogowy sposób wykonywania zdjęcia, bo jest to wspólnie przeżyta chwila - fotografowany i ja, poświadczona pojedynczą odbitką barytową - oryginałem, którą samodzielnie, podkreślam, samodzielnie wykonuję podkreślając w ten sposób intymny, prywatny charakter tego spotkania